Marchew to jedna z najbardziej bezpretensjonalnych upraw, z wdzięcznością reagująca dobrymi zbiorami przy minimalnym wysiłku nawet początkującego ogrodnika. Jednak informacje dotyczące podlewania marchwi na otwartym terenie powinny zostać przestudiowane przez właściciela działki przed posadzeniem nasion w ziemi. Jest to konieczne, aby wszelkie wysiłki mające na celu uzyskanie dobrych zbiorów nie poszły na marne z powodu nieprzestrzegania najprostszych warunków prawidłowego podlewania.
Podlewanie przed sadzeniem
Przy właściwym podejściu do uprawy marchwi pierwsze podlewanie przeprowadza się na sześć miesięcy przed sadzeniem nasion - czyli jesienią, po wykopaniu i nawożeniu gleby „zimą”. Tak dokładna uprawa gleby nie zwalnia ogrodnika od całkowitego powtórzenia całego procesu, gdy gleba się nagrzeje i będzie można przystąpić do sadzenia. Warunkiem wstępnym zwilżenia gleby przed siewem ciepłą wodą jest, aby nasiona marchwi w otwartym terenie, posadzone na głębokość 1-1 ½ cm, pozostały w ziemi i nie wypływały na powierzchnię wraz z przepływem wody.
Pierwsze podlewanie marchwi, czyli gleby pod sadzenie, musi zakończyć się obowiązkowym zachowaniem wilgoci wprowadzonej do gleby i jednocześnie zabezpieczeniem przyszłych roślin przed nocnymi przymrozkami. Otwarty teren po wygodnym posadzeniu nasion (na taśmie lub wysiewie kawałkowym) przykrywa się folią, którą usuwa się dopiero przy kolejnym podlewaniu.
Już od pierwszych kroków prostej nauki ogrodnictwa naucz się ważnej zasady, która dotyczy wszystkich bez wyjątku upraw ogrodowych – nigdy nie podlewaj wodą z węża podłączonego bezpośrednio do kranu. Niskie temperatury są słabo odbierane przez rośliny, niezależnie od odmiany przyszłego warzywa, a zimna woda kranowa zawiera ponadto również ciężkie zanieczyszczenia, które osadzają się w glebie.
Tempo nawadniania
Jak często podlewać marchewkę po posadzeniu? Na etapie, gdy cała siła nasion idzie na uwolnienie systemu korzeniowego, przyszłą marchewkę należy utrzymywać w ciągłej wilgoci, ale bez większego zapału. Osadzoną wodę w takiej ilości, aby nie zatrzymywała się we wnęce rzędu, można spuścić ze zwykłej konewki, a sam zabieg należy przeprowadzać przynajmniej raz na pięć dni.2-3 godziny po podlaniu grządkę należy dokładnie spulchnić, unikając tworzenia się twardej skórki.
Po uformowaniu się wierzchołków w ilości 2-4 wypuszczonych pędów roślinę podlewamy rzadziej, jednak ilość podlewania powinna odpowiadać stałej, lekkiej wilgotności gleby – czyli minimum 4 razy w miesiącu. Podczas rozwoju wierzchołków marchwi i stopnia dojrzewania roślin okopowych ilość wilgoci będzie się zmieniać.
Jak często podlewać marchewki na otwartym terenie? Nie ma konkretnego wzorca tych różnic, ponieważ poziom suchości i opadów w każdym regionie jest inny, ale przybliżone normy mogą wyglądać następująco:
- Kiedy pojawiają się pierwsze pędy (maj), normę ustala się na 5 do 6 litrów wody na 1 m2. O tym, jak często należy podlewać marchew, decydują warunki pogodowe, ale średnia miesięczna wynosi 7 razy;
- W kolejnym etapie, który przypada na czerwiec, liczbę nawadniań zmniejsza się do czterech, a objętość cieczy osiąga 12 litrów na 1 m2;
- W sierpniu łóżka należy podlewać nie częściej niż dwa razy w miesiącu, stosując wodę zgodnie z pierwotną objętością - w granicach 6 litrów na 1 m2.
Na około trzy tygodnie przed zbiorem przestają nawilżać glebę i jednocześnie stosują ostatnie nawożenie w postaci soli lub azotanu.
Automatyczna metoda nawadniania
Systemy zraszające – automatycznie dostarczające grządkom wymaganą ilość wody z jej równomiernym rozprowadzeniem po glebie – cieszą się obecnie ogromnym zainteresowaniem. Wilgoć nie spada na ziemię pod bezpośrednim naciskiem, co nieuchronnie pociąga za sobą erozję otwartej gleby i jej połysk pod gęstą skorupą, ale po rozbiciu strumienia na małe krople.
Takie prawidłowe podlewanie nie wymaga wielokrotnego spulchniania gleby - gleba pozostanie luźna i nasycona tlenem.
Intensywność automatycznego nawadniania można regulować w taki sposób, aby masa wilgoci opadającej na glebę nie zatrzymywała się w rzędach i pomiędzy nimi, ale całkowicie wnikała w ziemię. To jedyna wada tej metody – zraszanie odbywa się cały czas przy stale ustawionym przepływie i trzeba będzie dokonać regulacji ręcznie.
Płynne dokarmianie roślin okopowych
Wypuszczenie pierwszego zielonego pędu z gleby jest sygnałem do zaprzestania nawożenia stosowanego do gleby. Dopóki wierzchołki nie uformują się w małą wiechę, każdy dodatkowy mikroelement wprowadzony wraz z podlewaniem może spalić młodą roślinę i zakłócić wzrost warzywa. Dopiero utworzenie 2-4 pełnoprawnych gałęzi pozwala na zastosowanie kompozycji składników odżywczych o niskim stężeniu rozpuszczonej w wodzie.
Jak prawidłowo podlewać marchew rozcieńczonymi koncentratami paszowymi? Jeżeli wolisz stosować materię organiczną, to podlewaj grządki roztworem zawierającym odchody kurze, przygotowanym w ten sposób: materię organiczną zalej zimną wodą w stosunku 1:5, odstaw w chłodne miejsce na 7 dni, a następnie powstałą fusę , ponownie stosując zimną wodę, rozcieńcza się 1:10.
W momencie podlewania grządek marchewką tą kompozycją należy uważać, aby ciecz nie dostała się na same rośliny. Najlepiej podlewać ściśle pomiędzy rzędami.
Nawożenie rozcieńczonym obornikiem krowim organizuje się w ten sam sposób, jednak dla rozwoju dobrych, mocnych kłączy preferowany jest obornik kurzy.
Nawozy mineralne - siarczan potasu z mocznikiem, stosuje się do gleby 3 tygodnie po karmieniu organicznym. Na 2 łyżeczki siarczanu rozcieńczonego w 10 litrach wody weź mniej niż 1 łyżeczkę.łyżka mocznika, który jest również rozcieńczony w małej objętości płynu.
Obliczając proporcje, staraj się nie zalewać ogrodu marchewkowego wysokimi stężeniami nawozów - znacznie skraca to późniejszy okres przechowywania warzyw. Marchew, gdy gromadzi się nawóz siarczanowy, szybko zaczyna gnić.
Wodny roztwór soli
Nawożenie zwykłą solą kuchenną sprawi, że warzywa korzeniowe będą słodsze i bardziej soczyste. Jedyną wadą tego rozwiązania jest to, że nawet jeśli nie jesteś zwolennikiem stosowania materii organicznej w ogrodzie, w przyszłym roku sadzenia i tak będziesz musiał ją wykorzystać do nasycenia gleby, która jest nieco pozbawiona słonej wody.
Aby rozcieńczyć koncentrat soli, weź 2 łyżeczki soli gruboziarnistej (niejodowanej) i rozpuść, aż wszystkie kryształy całkowicie znikną w 10 litrach wody. Podlewaj tym roztworem tylko wstępnie nawilżoną glebę, najlepiej po obfitych opadach deszczu, gdy gleba jest nasycona miękką wodą deszczową.
Podobny efekt, aby marchewka zachwycała słodyczą, uzyskuje się poprzez rozcieńczenie saletry lub popiołu drzewnego.
Roztwór soli pomoże pozbyć się dwóch kolejnych nieszczęść, jakie czekają Cię podczas pielęgnacji marchwi - pleśni i ślimaków, które chętnie pożerają warzywa korzeniowe. Obydwa czynniki powstają na skutek nadmiernej wilgoci w glebie, która nie zawsze jest zależna od nawadniania, ale najczęściej jest skutkiem ulewnych deszczy.
Czy w ogóle trzeba podlewać marchewkę, jeśli warzywo będzie już zanurzone w wodzie? Kilka litrów osolonej wody nie będzie już odgrywało dużej roli w kwestii poziomu wilgotności, ale niski stopień dezynfekcji szkodniki i grzyby, marchew na pewno nie zaszkodzi. W sumie zaleca się wykonanie 4 „słonych” podlewań w sezonie.
Sekrety prawidłowego podlewania od doświadczonych ogrodników
Zdarza się, że nawet sadzenie wykonane zgodnie ze wszystkimi zasadami i najdokładniej przestrzeganymi zaleceniami pielęgnacyjnymi, nie uchroni Cię przed rozczarowaniem w momencie żniw. Warzywa wychodzą na powierzchnię blade, sękate i rozgałęzione w wiele niepotrzebnych pędów. O co chodzi i czy warto w tym miejscu przerywać swoje ogrodnicze eksperymenty?
Skutek ten to z reguły błąd niewłaściwej wilgotności gleby, a raczej słabej penetracji wilgoci na całą wymaganą głębokość uformowania się rośliny okopowej. Korzenie, które określają poziom wilgoci, to cienkie, białe włoski, które z czułością wykrywają wszelkie zmiany w nasyceniu gleby wodą.
Zaczynając wysychać, przestają rosnąć w dół i zaczynają szukać możliwości uzyskania wody w innych kierunkach. To tutaj otrzymujemy dziwne kłącza z wyciągniętymi rękami i nogami, nienadające się do gotowania.
Korekta błędu jest możliwa nie później niż na miesiąc przed wykopaniem plonu. Pomiędzy rzędami należy wykopać rowki na głębokość 10-12 cm, następnie ogród podlać, ale należy położyć nacisk na wypełnienie tych rowków do góry - ułatwi to wnikanie wilgoci na wymaganą głębokość.
Wyrób sobie nawyk gromadzenia wody deszczowej i wykorzystywania jej do nawadniania. Jeśli dostępna jest tylko woda z kranu, należy ją pozostawić w pojemniku na co najmniej trzy dni. Woda ze studni wystarczy na jeden dzień, ale tylko jeśli w tym czasie zdąży się dobrze nagrzać do 18-210.
Nie bez powodu w artykule kilkakrotnie wspomniano o minimalnej liczbie niezbędnych podlewań, jednak wykonanie całej ilościowej liczby zabiegów nie jest tak ważne, jak prawidłowe zorganizowanie regularności, z jaką będą one wykonywane.Rośliny okopowe nie pękają i nie stracą smaku, jeśli zamiast 8 podlewań (oczywiście ciepłą, a nie lodowatą wodą) wykonasz 6, ale „kiepskie” czasy pauzy mogą całkowicie zrujnować zbiory i na próżno podejmować wszelkie wysiłki.