Początkujący rolnicy i hodowcy często spotykają się z sytuacją, gdy młoda koza lub niedawno przywieziona od innego właściciela nie pozwala na dojenie i nie wiedzą, co zrobić, aby poprawić tę sytuację. Najważniejsze dla właściciela jest zachowanie spokoju i racjonalne podejście do problemu. Istnieją różne metody i taktyki, które pozwalają uspokoić i oswoić kozę, aby spokojnie dawała mleko.
[toc]
Dlaczego koza nie pozwala mi doić?
Znalezienie podejścia do upartego zwierzęcia może być trudne. Nieposłuszeństwo często tłumaczy się charakterem kozła, ale w większości przypadków takie zachowanie ma obiektywne przyczyny.
Koza opiera się dojeniu w następujących przypadkach:
- Zwierzę nie jest przyzwyczajone do dotyku.Nieokiełznane bydło będzie odporne na dojenie, zwłaszcza jeśli jest to pierwszy kontakt z wymionem.
- Nieprawidłowe dojenie. Często koza kopie podczas doju, ponieważ odczuwa ból. Nieprawidłowe, nieostrożne ruchy wywołują u zwierzęcia negatywne skojarzenia, a przy kolejnym podejściu zwierzę stawia opór jeszcze przed dotykiem.
- Choroby wymion. Obecność patologii można rozpoznać po charakterystycznych objawach. Uogólniony i miejscowy wzrost temperatury, wzdęcie i deformacja wymienia, wysypka i obrzęk są powodem do skontaktowania się z lekarzem weterynarii. Sutki mogą mieć pęknięcia, które powodują ból przy dotknięciu lub ściśnięciu.
- Nieodpowiednia konserwacja i pielęgnacja. Zwierzęta czyste nie tolerują nieoczyszczonej obory ani przeciągów.
- Psychologiczne odrzucenie właściciela. Często zdarza się, że koza została dobrze wydojona przez poprzedniego właściciela, ale uparcie odrywa się od nowego właściciela.
Aby zapobiec rozwojowi powikłań, zwierzę należy zbadać w celu wykluczenia obecności chorób. W większości przypadków sytuację można naprawić samodzielnie.
Co zrobić, jeśli wystąpi taki problem
Aby przyzwyczaić kozę do dojenia, należy stworzyć pozytywne skojarzenia. Cierpliwie oswajaj zwierzę, rozmawiaj spokojnie, dawaj smakołyki, najpierw głaszcz futerko, stopniowo przejdź do wymienia.
Czasami koza nie chce dawać mleka po wykocie, zostawiając to dzieciom. W tym przypadku próbują odebrać dzieci matce. Przed rozpoczęciem doju koza jest głaskana i karmiona.
Jeśli bydło w dalszym ciągu stawia opór dojeniu, kopie lub leży na brzuchu, konieczne jest ustalenie pozycji ciała na siłę.Koza jest uwiązana na krótkiej smyczy, tak aby nie mogła się położyć. Tylne nogi są splątane lub jedną nogę trzyma się ręką, podczas gdy druga jest dojona. Po pewnym czasie zwierzę przyzwyczaja się do doju i nie musi już być wiązane.
Młode kozy należy uczyć już wcześniej, przed pierwszym wykotem, dotykania wymion i strzyków. Wymię należy najpierw delikatnie głaskać, następnie delikatnie masować, a następnie dodatkowo stymulować sutki poprzez lekkie ściskanie. Zaleca się wykonywanie takich zabiegów 2-3 razy dziennie o tej samej porze. Głaskanie i masowanie można rozpocząć po przykryciu, a zakończyć należy na 3-4 tygodnie przed porodem.